Stan pociążowy 2.0
Rok minął. JUŻ! To niemożliwe. Jeszcze przed chwilą jechałam w środku nocy na porodówkę…. Moje maleństwo ma już rok…. Przy drugim brzdącu czas zdecydowanie szybciej biegnie.
Rok minął. JUŻ! To niemożliwe. Jeszcze przed chwilą jechałam w środku nocy na porodówkę…. Moje maleństwo ma już rok…. Przy drugim brzdącu czas zdecydowanie szybciej biegnie.
Natura dobrze to obmyśliła. Wręcz doskonale. Zapominamy bądź wygładzamy, zmiękczamy swoje wspomnienia. To bardzo wygodne i potrzebne. Gdyby nie to bardzo wielu rzeczy byśmy nie zrobili, masę decyzji ponownie nie podjęli…
Za oknem ponuro i szaro. Gdzie ta wiosna. Humor chyba nikomu nie dopisuje… Większość z nas, gdyby tylko mogła, nie wychylałaby nosa z domu, a co dopiero spod kołdry.
Święta były i minęły…. Mam nadzieję, że spędziliście ten czas rodzinnie. U nas minęły one pod znakiem lekkiego zatrucia młodego, przeczytanych dwóch książek (nigdzie nie wychodziliśmy przez dwa dni 😉 ) oraz powiększającego się brzuszka (skurcze przepowiadające i dodatkowy ciężar). … Czytaj więcej
Chciałoby się wzbić na wyżyny, ale ciągnie “coś” w dół… Najgorsze z tego wszystkiego jest to, że nie znamy tego “coś”. Nie potrafimy mu zaradzić.
Robienie wyprawki dla dziecka to niebezpieczny okres. Zwłaszcza jeśli to pierwsze dziecko. Wtedy wszystko wydaje się takie potrzebne, a lista zakupów jest taka długa….. Można przeholować.
Od którego momentu zacząć liczyć? Kiedy stało się to “coś”, co zmieniło całe nasze życie?
Zbyt często zapominamy cieszyć się z tego, co mamy.
Temat kosmetyków ( nie tylko w ciąży i w czasie karmienia piersią ) wzbudza w nas, kobietach, zawsze gorące zainteresowania. Lubimy wiedzieć “co w trawie piszczy”, lubimy nowinki kosmetyczne i chcemy, aby nasze kosmetyki były bezpieczne dla nas ( i … Czytaj więcej
Jest wiele rzeczy, których nie zauważamy. Przemykają na obrzeżach naszej świadomości. Czy były istotne, czy też nie; dowiadujemy się, gdy jest już za późno.