Home office na kuchennym stole – jak zorganizować przestrzeń do pracy z niepełnosprawnymi dziećmi
Moja rzeczywistość o 9:00 rano Kuchenny stół: okruchy po śniadaniu, lekarstwa syna, karty pracy logopedycznej, mój laptop i filiżanka kawy (już zimna, oczywiście). „Biuro” to głośne określenie na to, co robię. Ale wiesz co? To działa. I pokażę Ci, jak. Przestań marzyć o idealnym gabinecie Przez pierwszy rok freelancingu marzyłam o oddzielnym pokoju. Prawda jest…