Swego czasu zawsze trafiałam w Biedronce na książki Mari Jungstedt za… jedyne 9,99…hihihi.
Dlatego jak tylko Biedronka ogłosiła akcjię książka za 4,99 – to aż z niecierpliwością czekałam na ten dzień.
Niestety sromotnie mnie rozczarowali…. wybór książek- żeby nie powiedzieć tragiczny – był kiepski…
Mimo to znalazłam kilka pozycji… dla małego też. 🙂
![]() |
Jedyne dziecięce książeczki, które mi się spodobały… mały dostał je na Dzień Dziecka. |
Kolejne pozycje to ewidentnie praktyczne książki -słowniki z rozmówkami na wojaże…:-)
![]() |
Słowniki: język francuski i angielski…niemieckiego nie udało mi się znaleźć… |
Na koniec polska książka obyczajowa…
![]() |
Regularna cena za sztukę to 11,99…więc…nie jest źle.. |
![]() |
Regularna cena taka jak u Fleszarowej-Muskat |
Widziałam na stoiskach jeszcze Wiśniewskiego ( tego od „Samotności w sieci”), pełno książek kucharskich i romanse…
Zostaw komentarz