Jednak maść pomaga. Po odespaniu zarwanej nocki obudził się w drugim pokoju; gdzie przeniosłam go, aby nie budził taty; nawet z dobrym humorkiem. Po pobieganiu trochę po łużku, obejrzeniu wszystkich zakamarków pokoju – sprawdzeniu czy od wczorajszego wieczoru nic się nie zmieniło, nic nie znikło albo zawieruszyło – przelazł do sypialni obudzić tatę. 🙂
Ciężka noc
Jednak maść pomaga. Po odespaniu zarwanej nocki obudził się w drugim pokoju; gdzie przeniosłam go, aby nie budził taty; nawet z dobrym humorkiem. Po pobieganiu trochę po łużku, obejrzeniu wszystkich zakamarków pokoju – sprawdzeniu czy od wczorajszego wieczoru nic się nie zmieniło, nic nie znikło albo zawieruszyło – przelazł do sypialni obudzić tatę. 🙂
Zostaw komentarz